10.07.2014

Nowe pytania o WIELO

Hachette

Miało być o biblioteczce Hani, ale niespodziewanie otrzymałam wiadomość od jednej z Was z prośbą o pomoc w skompletowaniu optymalnej wyprawki pieluszkowej. Poniżej kilka pytań od Agnieszki, która ma mocne postanowienie i chęć rozpoczęcia przygody z wielorazówkami. A wszystko to dla zdrowej pupki jej Synka. Życzę powodzenia i trzymam kciuki! 





Agnieszka: Wczoraj przejrzałam kilka Twoich recenzji pieluszek i powiedziałam kupuję! I tak chcę zrobić dziś, zamówić dla Syna, ma 8 miesięcy. Może nie od razu nie wiadomo ile (bo skąd na to wziąć pieniądze?), ale trochę dziś, trochę za miesiąc i się uzbiera. Kurczaczki, nie wiem jak to policzyć, ile czego mam pobrać, a chcę dziś, już, by jak najszybciej zacząć "chodzić na siłownię" ...
Stąd moja prośba: podpowiedz mi co potrzebuję na teraz by zacząć i dać radę bez prania non stop?
Mam w domu 13 pieluch tetrowych.
Violianka: 13 pieluszek tetrowych to może być trochę mało, jeśli nie chcesz prać codziennie... Choć, przy odrobinie wysiłku z Twojej strony może się udać. Tetra bardzo szybko schnie - po siku wystarczy ją dokładnie wypłukać i powiesić na sznurku, najlepiej na balkonie, czy po prostu na dworze, na słońcu. Przy obecnej temperaturze jeszcze tego samego dnia będziesz mogła użyć jej jeszcze raz i dopiero wrzucić do prania.
Młody pełza i próbuje raczkować, więc otulacz musi być. Ile by nam było potrzeba na początek?
Minimum to dwa. A optymalnie to 3. Super wygodnie jak masz 4 i więcej. Ale nie ma konieczności. Wyobraźmy sobie sytuację: 1 otulacz masz na Synku, 2 jest brudny/mokry/w pralce. Jeśli w tej sytuacji zdarzy się kupka i wybrudzi otulacz - potrzebujesz 3 na zmianę.
Pamiętaj! Otulacza PUL nie ma potrzeby/konieczności/musu prać po każdym siku. Ja piorę otulacze jak bardzo się zmoczą np. po nocy lub dłuższym używaniu z grubszym wkładem (spacer, wyjazd), gdy już je czuć lub kiedy zabrudzi się mocniej przy kupce. Czasem jeden otulacz używamy nawet parę dni. (Inaczej wygląda sprawa z otulaczami wełnianymi - te pierze się jak się wybrudzą kupką, a tak to się płucze i wietrzy, a raz na parę tygodni wymagają lanolinowania. Nie używam obecnie, ale wiem, że są najzdrowsze, najlepsze na lato, bezpieczne, trwałe i skutecznie zatrzymują wilgoć od ubranka.) 
No i kieszonki - pewnie nam będą potrzebne, bo my 3 razy w tygodniu rehabilitacja i logopeda, a to na piechotę kawałek jest, najlepiej coś co przetrzyma kilka godzin, bo ja się z dzieckiem wypuszczam na prawdziwe spacery!
Ja polecam otulacz z porządnym wkładem. Może doczytałaś się gdzieś na moim blogu, że u nas najlepszą opcją nawet na nocki jest otulacz ze złożonym prefoldem. Spokojnie wytrzyma kilka godzin podczas spacerów czy wyjazdów. 
Czytałam o tych wkładkach szarych że one aż 250ml płynu chłoną, czy możliwe żeby dwie razem aż 0,5litra?
Te szare wkłady (węglowe) są chłonne jednak mają dużą wadę - są sztywne i dość grube. Nie wyobrażam sobie włożyć do kieszonki czy otulacza dwóch takich wkładów. Włożyć może by się dało, ale kieszonka będzie odstawać od pupy dziecka, w ten sposób powstanie szczelina przy nóżkach, przez którą może wydostać się wilgoć na zewnątrz pieluszki.
Ja używam tego węglowego wkładu w połączeniu ze zwykłym mikrofibrowym w kieszonce - czasem daje radę na całą noc, ale czasem mocno przecieka.
Polecam płukać te wkłady po użyciu, w dużej ilości wody. Jeśli tego nie zrobisz z czasem zaczną bardzo śmierdzieć...
Syn mi zasypia wieczorem ok 20:30 i budzi się na jedzenie z reguły o 4:00 - tak zdarza się że czasami podpije ok 2:00 ale to naprawdę wyjątki. Co zatem powinnam mieć na noc?
Póki co, najprawdopodobniej sporo siusia w nocy. U nas w tamtym okresie najlepiej sprawdzały się formowanki - pieluszki Tots Bots z kieszonką, na to otulacz. Możesz spróbować ze zwykłą kieszonką zapakowaną podwójnym wkładem mikrofibrowym lub jakimś porządnym prefoldem. Bardzo dobre formowanki są od firmy Pupeko, ostatnio mam świetną od Baby BeeHinds (bambus i bawełna organiczna). Możesz też spróbować kupić używaną np. na bazarku pieluszkowym na chusty.info - polecają tam pieluszki Kokosi.



Ile na początek kieszonek, ile wkładek?
Kieszonek dużo Ci nie potrzeba. Wydaje mi się, że spokojnie 4-6 sztuk w zupełności wystarczy na początek. Wkłady z mikrofibry do każdej kieszonki, oraz dodatkowo kilka żeby w zależności od potrzeb zwiększać chłonność. Do kieszonek możesz wkładać złożoną tetrę lub prefoldy. Ja bym zajrzała na bazarek lub allegro i kupiła jakieś używane...
Co do prania... czy "muszę" kupować proszek Nappy Fresh czy płyn w którym piorę rzeczy Młodego wystarczy? 
Nie musisz kupować tego proszku w ogóle. Ale musisz pamiętać, że z czasem pieluszki dostają tzw. złogów. Głównie chodzi o formowanki, wkłady i prefoldy. Podczas prania w pralce nie wypłukują się do końca wszystkie siuśki, proszek, płyn, a dodatkowo z twardej wody osiada na nich i wewnątrz nich kamień, który nie tylko zmniejsza chłonność pieluszki, ale także powoduje zatrzymywanie brzydkich zapachów. Proszek regularnie używany pozwala dłużej zachować optymalny stan wkładów - rzadziej jest konieczne odświeżanie, tzw.stripping. Dla dłuższej żywotności pieluszek dobrze jest dokładnie płukać wkłady po użyciu, jeszcze przed praniem i warto prać w dużej ilości wody. A kiedy „zatkają“ ci się wkłady, a polarek w kieszonkach zszarzeje wtedy możesz zastosować kurację sodą i kwaskiem i będą znów jak nowe!
Jeśli będę dawała na razie płyn do prania, który mam w domu, to mam dawać olejek herbaciany, czy dopiero jak będę prała w "specjalnym" proszku? 
Do prania pieluszek nie jest potrzebny "specjalny" proszek, wystarczy zwykły vizir, tylko połowa tej ilości, którą dajesz normalnie na taką ilość brudów. Ten specjalny proszek (np. MioFresh, Bio D Nappy Fresh) składa się głównie z sody oczyszczonej... Pamiętaj, aby nie prać w orzechach, nie używać płynów do płukania, wybielaczy, a proszek lub płyn do prania nie powinien zawierać więcej jak 5% mydła, bo zatłuszcza pieluszki. Lepiej jest używać płynu, bo łatwiej się wypłukuje niż proszek. 
Jeśli chcesz odkazić wkłady czy tetrę możesz je uprać w wyższej temperaturze - od 60°C ginie większość mikrobów. A kieszonki i otulacze można potraktować olejkiem - dajesz 3-4 krople do przegródki na płyn do płukania. Nie radzę dawać olejków zbyt często i w większej ilości, bo też mogą powodować zatykanie i zmniejszanie chłonności wkładek.


Podsumowując: 2/4 otulacze PUL (Pupus), 4/6 kieszonek PUL z wkładami (Pupus), 1-2 formowanki (Tots Bots, Pupeko, Kokosi) lub dodatkowo 2 kieszonki z podwójnym kompletem wkładów (np. szarym - węglowym i mikrofibrowym lub mikrofibrowym i bambusowym lub podwójnym mikrofibrowym) na noce (lub bambusowe Close Parent)
dodatkowo: 4/6 prefoldów dużych (np. Kikko) lub pieluszki formowane Pupus w kształcie klepsydry i 1/2 klamerki snappi.
 

3 komentarze:

Krecik pisze...

Dla mnie to i tak dalej jakaś MAGIA... ;-)

Magda pisze...

Jeszcze raz ;) formowanki z Pupeko które najlepiej? Z kieszonką, coolmaxem, czy bambusowe?

wiolcia pisze...

dostaje zawrotow dlowy od tych nazw... :/