24.06.2014

Wielka Trasa Świętojańska


Długi weekend spędziliśmy w trasie - Komańcza - Lublin - Piaseczno - Wągrowiec - Lublin. Oto Milion zdjęć z tych dni, zapraszam.


Czwartek. Gry i zabawy w oczekiwaniu na obiad. Zyndranowa.




Tak tak, śliniak i krzesełko do karmienia było,  ale w busie....

Koncert w pełnym słońcu. Radoszyce/Komańcza.


Fotki made by Hania. 



grzegorz michalec
W wyprawie towarzyszył nam Grzegorz Michalec. Bardzo serdecznie pozdrawiamy!!


Zabawa sceną. Dosłownie ;)

 U cioci Gosi na kolankach.



Gra na niutni (peszel). Widowisko obrzędowe Odpędzanie gzów od krów... rurką plastikową.



 Wieczorna sesja zdjęciowa z górami (siana) w tle.




kolbieltrans.pl










'Mama nie ma' - mówi Hania

Piątek. Koncert podczas Zjazdu Dużych Rodzin. Lublin.

Sobota. I znów zabawa sceną. Łapa od dachu, drewniany kołek, 10 minut szaleństwa. Piaseczno.




 Zamykanie.


Dzikie tańce przy ognisku po koncercie. Park w Piasecznie.






Niedziela. Śniadanko, spacerek, spanko. Tylko tyle przez całą niedzielę, 3 x S. Wągrowiec.






5 godzin później...


Kolejna lekcja muzyki. 







Mama, mama!

Poniedziałek. Sobótkowe ognie pod Chatką Żaka. Lublin 





12 komentarzy:

Patrycja M. pisze...

Ciekawe zdjęcia :) Masz cudowną Ślicznotkę ♥ Można Was gdzieś posłuchać? :) Też jestem skrzypaczką :)

Agnieszka Modzelewska pisze...

Najfajniejsze zdjęcia to te małej artystki :)

momenty z życia pisze...

o kurcze ale masz fajną córeczkę. Tyle atrakcji i skubana dała radę. Na każdym zdjęciu zadowolona i jakby ten muzyczny świat ją wciągnął na całego.

Aneta Sawicka pisze...

Super weekend mieliście:) Hania jak zawsze urocza:)

Violianka pisze...

Dzięki za komentarz! Oczywiście, można nas posłuchać. Zapraszam na facebook.com/mikolaje lub na nasz kanał Youtube.com/coodlak lub na stronę www.mikolaje.lublin.pl...ale najlepiej to na koncerty! Pozdrawiam koleżankę "po fachu" ;)

Violianka pisze...

Hania jest niesamowita i zachwyca wszystkich, że taka spokojna, grzeczniutka, zadowolona... tak naprawdę to ma swoje humorki, jak każde dziecko. A w muzykę wkręcić się musi... niestety, ma to po Mamusi ;)

Violianka pisze...

... męczący, nawet bardzo. Pozdro!

Aneczka pisze...

Ależ mieliście intensywny weekend super! Na fotkach zespołu męża nie widać, głownie zajmuje sie córeczką,jest kierowcą itp nie chciałby czasem realizować swoich pasji,zainteresowań bo z tego co widać głownie towarzyszy "swoim dziewczynom":-)

Violianka pisze...

Jego pasją jest jazda samochodem oraz jego dwie dziewczyny, więc jak sam twierdzi "jest w raju" i nie narzeka ;)

Rodzina w budowie pisze...

"Gra na niutni (peszel). Widowisko obrzędowe Odpędzanie gzów od krów... rurką plastikową." Padłam! :D

Patrycja M. pisze...

Z przyjemnością posłucham :) Pozdrawiam :))

Gosia pisze...

Łał, super imprezki