Mikołaj trafił i do nas! Wyobraźcie sobie jak się cieszyłam. W związku z ostatnimi wydarzeniami i wizją częstszych głodówek przed sylwestrem ta paczuszka pojawiła się w odpowiednim momencie, jakby spadła nam z nieba. Kiedy zgłaszałam się do blogowej wymianki mikołajkowej miałam mieszane uczucia, a teraz już wiem, że gdyby nie ona Hania nie dostałaby od Mikołaja nic. A trafił do nas dzięki Czarodziejce z bloga Makuszkowo.
W pięknie i starannie zapakowanym pudełku w różowe wzorki znalazłyśmy mnóstwo cudowności! Pod pierzynką leżała sobie Lala. Cała ze szmatek.
Paczuszka z cukieraskami do powieszenia na choince - choinki pewnie nie będzie, ale powiesimy je na kwiatku... chyba, że je wcześniej zjemy na obiad.
Dzięki Czarodziejce mamy "co do garnka włożyć"! Dostałam nektar z mniszka i słodkości z owoców róży. Przetwory wykonała własnoręcznie sama blogerka, tak samo jak i piękne etykiety na słoiczkach.
Im głębiej wkładam ręce pod pierzynkę tym większe wspaniałości ukazywały się naszym oczom. Podkładki zapachowe, pachnące świętami, chyba najbardziej przypadły Haniutce do gustu. Memłała je sobie w buziaku i nie chciała oddać. Cudowny zapach goździków rozszedł się po całym pokoju już kiedy otwierałyśmy paczkę!
Książeczka z kontrastowymi obrazkami przedstawiającymi zwierzęta i ich tropy także bardzo nam się spodobała. Trafiła do biblioteczki naszej Córy, jako pozycja wieczorna, obowiązkowa.
Dziękujemy BARDZO za wspaniałe prezenty. Cała nasza trójka była zachwycona zawartością przesyłki. Czarodziejka dała nam wiele radości. Chętniej będę brała udział w takich wymiankach, bo to świetna zabawa, dreszczyk emocji, radość i poznawanie nowych ludzi.
Cieszę się i utwierdzam w przekonaniu, że fajnie być blogerem, fajnie pisać i podczytywać mamuśki, fajnie czuć się jedną z Was dziewczyny! I pomimo, że na ulicach rzadko spotykamy uśmiechniętych ludzi, a życzliwość nie jest naszą główną cechą narodową, to w naszym małym blogerskim światku jest fajnie. I już.
Kable wiszą nieziemsko , hihihi. U Nas też to tak czasem wygląda jak młoda wykazuje zainteresowanie. Super prezenty.
OdpowiedzUsuńWspaniałości dostałaś. Super.
OdpowiedzUsuńAleż się wzruszyłam :) Cieszę się bardzo, że paczuszka się podobała i że mogłam dać nią Wam choć namiastkę świąt. Będzie dobrze kochana, wszystko się ułoży!
OdpowiedzUsuńwow ale super, prawie wszystko hendmejdowe :D! Extra paczka!
OdpowiedzUsuńPiękna paczuszka ;) Aż pozazdrościć!
OdpowiedzUsuńcuuuudowna paaaczka :-)))
OdpowiedzUsuńAga miała świetny pomysł z tą akcją :)) teraz to już tradycja :-))
OdpowiedzUsuńTak, pomysł taki prosty a jaki efekt! Na pewno za rok też weźmiemy udział.. rodzi się tradycja :)
OdpowiedzUsuń