1.05.2015

Majówki nie było




Tegoroczna majówka zapowiadała się fajnie, jednak niespodziewane - spodziewane zawirowania rzeczywistości spowodowały zmianę naszych planów. Ale co się odwlecze to nie uciecze - jak głosi mądre przysłowie. W końcu zostaliśmy w domu i chyba nawet lepiej się stało, choć za puszczą tęskno... W poście fotogaleria sprzed dwóch tygodni... takie małe oszustwo, nieplanowane. Zrobiliśmy sobie majówkę dwa tygodnie temu w lubelskim skansenie.



Tak sobie myślę, że nasze Muzeum Wsi Lubelskiej jest raczej niedoceniane i niezbyt chętnie odwiedzane przez Lublinian sądząc po ilości odwiedzających tego słonecznego dnia. A wbrew pozorom dość dużo się tam dzieje (można trafić na ciekawe pokazy dawnych zajęć gospodarskich takich jak orka, żniwa, kiszenie kapusty). Powstało mini miasteczko, zagospodarowano prawie całą powierzchnię Skansenu, ale przy tym nadal jest kilka malowniczych, zacisznych zakątków.


Lubimy chodzić do stajni. Hania uwielbia koniki. Wcale się ich nie boi.


Zawsze odkrywamy coś nowego w Skansenie - ten zegar słoneczny odkryliśmy dopiero podczas tej wizyty!



Piękny widok - te strzechy...





Te czasy już na zawsze się skończyły. A szkoda..





Za każdym razem czujemy niedosyt i zawsze obiecujemy sobie, że za niedługo wrócimy do MWL. I tym razem też tak było, że pomimo zmęczenia długim spacerem mieliśmy ochotę na więcej... Baj!

3 komentarze:

Aneta Sawicka pisze...

Super zdjęcia:) Też musimy wybrać się do Skansenu, co roku jeździmy tylko na Noc Świętojańską, a żeby tak pospacerować to jeszcze nigdy się nie złożyło.
U nas majówka też w domu, mieliśmy jechać na wieś, ale samochód się psuje i mąż nie chciał jechać w trasę;/

Violianka pisze...

A nam nie było dane w Noc Świętojańską odwiedzić Skansen. Zwykle w tych dniach gramy jakieś koncerty wyjazdowe lub gramy do wianków... Dzięki za komentarz, pozdrawiamy!

Dorota W. pisze...

Piękne zdjęcia! My w skansenie byliśmy na kiermaszu wielkanocnym 29 marca. Ile tam było cudownosci! Nasz skansen to wyjątkowe miejsce dla rodzin z dziećmi i z pewnością warto znać rozkład skansenowych imprez. My wrócimy tam z pewnością! P.s. piękny kolor włosów :)